Dodatkowo cieszy nasz fakt wspierania takich wydarzeń – firma TAMEX Obiekty Sportowe S.A. została oficjalnym sponsorem IAAF Copernicus Cup 2017!

– Marzenia się spełniają – powiedział zastępca prezydenta Torunia Zbigniew Fiderewicz. – Toruń jest jednym z pięciu miast na świecie, w których rozegrają się najbardziej prestiżowe mityngi halowe.

IAAF World Indoor Tour powstał przed rokiem i w pierwszym sezonie zaliczano do niego cztery mityngi. W przyszłym sezonie w tym elitarnym gronie znajdą się zawody w Bostonie, Düsseldorfie, Karlsruhe, Birmingham oraz właśnie w Toruniu. Choć zawody Copernicus Cup rozgrywane są dopiero od 2015 roku to już zyskały renomę, a zawodnicy lubią startować na szybkiej bieżni, która wykorzystywana była podczas halowych mistrzostw świata w sopockiej Ergo Arenie a zrealizowana przez TAMEX Obiekty Sportowe S.A. Ukoronowaniem dwóch pierwszych edycji był oczywiście halowy rekord świata do lat 20, który w minionym sezonie halowym ustanowiła w Arenie Toruń znakomita Ewa Swoboda.

– Wszyscy lekkoatleci wystartują w hali w stu procentach, bo chodzi tu o punktację. Łącznie będzie dwanaście konkurencji – zapowiada Prezes Zarządu Kujawsko–Pomorskiego Związku Lekkiej Atletyki prezes  Krzysztof Wolsztyński.– Do naszego miasta przybędzie dużo znanych sportowców. Już dziś zapraszamy wszystkich mieszkańców Torunia do kibicowania i oglądania tego spektaklu lekkoatletycznego na Arenie Toruń 10 lutego 2017 r.

Toruń, jako gospodarz Copernicus Cup, będzie pierwszym polskim miastem, które będzie gościło zawody zaliczane do najważniejszego cyklu mityngów lekkoatletycznych na świecie. Dzięki wybudowaniu nowoczesnego obiektu sportowo-widowiskowego – Areny Toruń stało się ono w ostatnich latach prawdziwym centrum polskiej halowej lekkoatletyki.

W ramach IAAF World Indoor Tour rozgrywane są wybrane konkurencje znajdujące się w programie halowych mistrzostw świata. W przyszłym roku w cyklu punktowane będą wśród mężczyzn biegi na 400 i 1500 metrów, a także na 60 metrów przez płotki oraz skoki wzwyż i w dal. Panie rywalizować będą o punkty w biegach na 60, 800, 3000 (wymiennie z 5000) metrów oraz w pchnięciu kulą, skoku o tyczce i trójskoku. Na najlepszych czekają w poszczególnych konkurencjach czekają wysokie nagrody finansowe oraz „dzikie karty” uprawniające do startu w przyszłorocznych halowych mistrzostwach świata w Birmingham.

Warto dodać, że w minionym sezonie triumfatorem IAAF World Indoor Tour w biegu na 800 metrów został Adam Kszczot.